Czy prezenty przynosi Mikołaj?
Świąteczne postacie i tradycje z różnych zakątków świata!
Dla wielu dzieci Boże Narodzenie ma jedną, bardzo konkretną twarz – Świętego Mikołaja w czerwonym stroju, z brodą i workiem prezentów. Tymczasem Europa jest pod tym względem niezwykle różnorodna. W zależności od kraju (a czasem nawet regionu) prezenty przynoszą zupełnie inne postacie: czarownice, aniołki, Dzieciątko Jezus, Trzej Królowie, a czasem… mroczne stworzenia z alpejskich legend.
Poznawanie tych tradycji to nie tylko ciekawostka, ale także doskonały sposób na rozwijanie świadomości kulturowej. Bo język najlepiej poznaje się w kontekście!
Wszechobecny Święty Mikołaj
Święty Mikołaj w swojej współczesnej, „popkulturowej” wersji jest dziś znany niemal w całej Europie. W Wielkiej Brytanii i Irlandii funkcjonuje jako Santa Claus, w Holandii jako Sinterklaas, a w krajach skandynawskich przyjmuje lokalne formy (np. Jultomten w Szwecji).
Jego pierwowzorem był św. Mikołaj z Miry – postać historyczna, znana z pomocy potrzebującym. Z czasem tradycja została wzbogacona o sanie, renifery i Laponię, a sam Mikołaj stał się symbolem świątecznej radości. Warto jednak pamiętać, że w wielu krajach nie jest on jedynym bohaterem świąt – a czasem nawet nie tym najważniejszym.
Włochy: La Befana i Babbo Natale – dwie świąteczne postacie
We Włoszech dzieci z niecierpliwością czekają nie tylko na Boże Narodzenie, ale także na noc z 5 na 6 stycznia, czyli Święto Trzech Króli. To właśnie wtedy przylatuje La Befana – starsza kobieta na miotle, przypominająca czarownicę.
La Befana zostawia prezenty w skarpetach: słodycze dla grzecznych dzieci i symboliczny węgiel (dziś zwykle w postaci cukierków) dla tych mniej grzecznych. Jej postać wywodzi się z dawnych wierzeń ludowych i pięknie pokazuje, jak pogańskie tradycje przeniknęły się z chrześcijaństwem.
Warto jednak dodać, że we współczesnych Włoszech coraz większą rolę odgrywa także Babbo Natale – odpowiednik Świętego Mikołaja, który przynosi prezenty w Wigilię lub w Boże Narodzenie. Dla wielu rodzin oznacza to, że dzieci otrzymują podarunki dwukrotnie: raz od Babbo Natale, a później od La Befany. To ciekawy przykład współistnienia tradycji lokalnych z wpływami kultury międzynarodowej.
Austria i kraje alpejskie: Krampus – mroczna twarz świąt
W Austrii, południowych Niemczech i części Szwajcarii święta mają także swoją ciemniejszą stronę. Krampus to postać z alpejskiego folkloru – demoniczne stworzenie z rogami, futrem i dzwonkami, które miało straszyć niegrzeczne dzieci.
Dziś Krampus kojarzony jest głównie z barwnymi pochodami zwanymi Krampusnacht, podczas których dorośli w maskach przechodzą ulicami miast. Choć tradycja ta może zaskakiwać, pokazuje ona, jak różnorodne potrafią być europejskie zwyczaje świąteczne.
Niemcy: Christkind czy Weihnachtsmann?
W Niemczech świąteczne tradycje różnią się w zależności od regionu. W północnej części kraju prezenty przynosi Weihnachtsmann, bardzo zbliżony do znanego nam Mikołaja. Na południu, zwłaszcza w Bawarii, ważniejszą postacią jest Christkind – anielska symbolizacja Dzieciątka Jezus.
To dobry przykład na to, jak kultura i język zmieniają się regionalnie, nawet w obrębie jednego państwa.
Hiszpania: Trzej Królowie zamiast Mikołaja
W Hiszpanii dzieci czekają na prezenty aż do 6 stycznia. To wtedy przychodzą Los Reyes Magos – Trzej Królowie. Dzień wcześniej odbywają się kolorowe parady, a dzieci przygotowują dla Królów drobne poczęstunki.
Ta tradycja silnie łączy święta z historią biblijną i pokazuje, że Boże Narodzenie w różnych krajach może mieć zupełnie inny rytm.
Finlandia: Joulupukki z Laponii
Finowie są przekonani, że to właśnie u nich mieszka prawdziwy Święty Mikołaj. Joulupukki żyje w Laponii i - co ciekawe - często osobiście odwiedza dzieci w domach. Jego nazwa wywodzi się z dawnych tradycji i dosłownie oznacza „świątecznego kozła”.
A jak jest w Polsce?
Polska tradycja bożonarodzeniowa jest wyjątkowo ciekawa, ponieważ nie ma jednej postaci, która w całym kraju przynosi prezenty. Wiele zależy od regionu, rodzinnych zwyczajów i lokalnej kultury.
W wielu domach pojawia się Święty Mikołaj. To postać bliska tej znanej z innych krajów Europy, choć w polskiej tradycji często bardziej związana z religijnym pierwowzorem - biskupem w mitrze, a nie z czerwonym strojem znanym z reklam Coca-Coli.
W Wielkopolsce prezenty przynosi Gwiazdor – postać charakterystyczna, ubrana w kożuch, z czapką i workiem na plecach. Jego nazwa nawiązuje do kolędników chodzących od domu do domu z gwiazdą betlejemską. Gwiazdor bywał kiedyś postacią bardziej wymagającą - dzieci musiały wykazać się znajomością modlitwy lub wierszyka.
Na południu Polski, m.in. na Śląsku i w Małopolsce, prezenty często przynosi Aniołek. Jest on symbolem dobra, opieki i świątecznej magii, a jego obecność podkreśla rodzinny, spokojny charakter Wigilii. W wielu domach obecna jest także tradycja, według której prezenty przynosi Dzieciątko Jezus. To zwyczaj silnie zakorzeniony w chrześcijaństwie, akcentujący duchowy wymiar świąt i ich religijne znaczenie.
Ta różnorodność pokazuje, że polskie święta są nie tylko bogate w zwyczaje, ale też doskonałym przykładem regionalnej tożsamości kulturowej. Rozmowy z dziećmi o tym, kto przynosi prezenty w ich rodzinie i jak wygląda to w innych częściach kraju, są świetnym punktem wyjścia do budowania świadomości kulturowej – również na lekcjach języka.
Dlaczego warto uczyć dzieci o świątecznych tradycjach?
Poznawanie świątecznych postaci z różnych krajów rozwija ciekawość świata, uczy otwartości i pokazuje, że ten sam język może funkcjonować w wielu kontekstach kulturowych. Bo język to znacznie więcej niż słówka i gramatyka - to także kultura, sposób myślenia, i rozumienia świata. A im więcej kontekstu i sensu w nauce, tym większe zaangażowanie i lepsze efekty!