
A for Agency – czyli o poczuciu sprawczości
Codziennie podejmujemy dziesiątki mniej lub bardziej istotnych decyzji - często nie zdając sobie sprawy, jak wiele z nich jest wynikiem zewnętrznego wpływu. Algorytmy analizują, na czym zatrzymaliśmy wzrok, co nas zainteresowało, jakie treści polubiliśmy. Na tej podstawie podsuwają nam reklamy, rolki i posty, które mają przyciągnąć naszą uwagę i utrzymać ją jak najdłużej.
Warto mieć świadomość wpływów, jakim nieświadomie ulegamy - będziemy wówczas mniej podatni na manipulację. Nie mniej istotne jest także budowanie poczucia sprawczości, czyli przekonania, że mamy znaczący wpływ na własne życie i otaczającą rzeczywistość.
Poczucie sprawczości – źródło motywacji i odporności
W psychologii sprawczość określana jest jako przekonanie o własnej skuteczności (self-efficacy). Zarazem wiara, że mamy wpływ, jesteśmy w stanie coś zmienić i osiągać stawiane sobie cele to jeden z najważniejszych czynników wpływających na naszą motywację oraz dobrostan psychiczny. Osoby z wysokim poczuciem sprawczości częściej podejmują inicjatywę, wykazują większy optymizm, są bardziej wytrwałe i skuteczniej radzą sobie w sytuacjach stresowych.
Z kolei brak tego poczucia prowadzi do bierności, unikania wyzwań i obniżonego nastroju. Jak pokazują badania nad wyuczoną bezradnością (learned helplessness), gdy przez dłuższy czas nie widzimy efektów naszych działań, przestajemy wierzyć, że cokolwiek może się zmienić. Z góry zakładamy, że na pewno się nie uda i … odpuszczamy. Możemy uwierzyć, na przykład, że nie mamy talentu do języków - i dlatego, choć próbowaliśmy wiele razy, nigdy nie udało się nam wyjść poza poziom początkujący. Tymczasem, języka może nauczyć się każdy i w każdym wieku.
Efekt Pigmaliona
Dla sukcesu ważna jest jednak nie tylko nasza własna wiara w siebie. Aby rozwinąć skrzydła, potrzebujemy też wsparcia innych ludzi. O tym, jak ogromną moc ma wiara w możliwości drugiego człowieka, przekonują badania Roberta Rosenthala i Lenore Jacobson, znane jako „Pygmalion in the Classroom”. W eksperymencie tym nauczycielom powiedziano, że część ich uczniów ma wyjątkowy potencjał intelektualny i w nadchodzącym roku osiągnie ponadprzeciętne wyniki. W rzeczywistości grupa ta została wybrana losowo, a dzieci nie różniły się niczym od pozostałych.
Po kilku miesiącach okazało się jednak, że to właśnie te rzekomo zdolne dzieci faktycznie zrobiły największe postępy. Nauczyciele, przekonani, że mają do czynienia z wyjątkowymi uczniami, nieświadomie poświęcali im więcej uwagi, częściej chwalili, zachęcali do samodzielności i dawali ambitniejsze zadania. W efekcie uczniowie zaczęli zachowywać się zgodnie z tymi oczekiwaniami i osiągali lepsze wyniki.
Eksperyment pokazał, że sama wiara w czyjś potencjał potrafi uruchomić proces realnej zmiany. To, w jaki sposób postrzegamy ucznia, czy widzimy w nim zdolnego, odpowiedzialnego i twórczego młodego człowieka, wpływa na jego samoocenę, motywację i rozwój. Właśnie dlatego w Sokratesie kładziemy tak duży nacisk na wzmacnianie w uczniach poczucia sprawczości i wiary we własne możliwości, by naprawdę mogli rozwinąć skrzydła.
Sukces - dzieło przypadku czy konsekwencji?
Sukces bywa dziełem szczęśliwego trafu. Ale liczenie wyłącznie na szczęście przypomina grę w totolotka – można wygrać, ale szanse są znikome. Znacznie bardziej przewidywalną drogą do sukcesu jest świadome zarządzanie czasem, koncentracja na celu i wytrwałość w dążeniu do niego.
Zdaniem ekspertów, osiągnięcie mistrzowskiego poziomu w dowolnej dziedzinie wymaga około 10 000 godzin celowej praktyki. To oznacza, że nawet codzienny, niewielki wysiłek, jeśli powtarzany konsekwentnie, prowadzi do ogromnych rezultatów. Szacuje się, że aby opanować język angielski na poziomie B2 (certyfikat Cambridge First), potrzeba około 600 godzin lekcyjnych systematycznej nauki. To oznacza, że większość z nas jest w stanie osiągnąć ten cel w ciągu 4 do 5 lat. Tymczasem statystycznie spędzamy 5–6 godzin dziennie na biernej konsumpcji treści – scrollowaniu i oglądaniu seriali. W ciągu pięciu lat to ponad 10 000 godzin.
Dokonując świadomych wyborów możemy znacznie poprawić jakość naszego życia – stan zdrowia czy finansów. Na przykład, codzienny spacer czy regularny trening na siłowni pozytywnie wpłyną na naszą kondycję fizyczną, a inwestycja w lepszą znajomość języka angielskiego może być kluczem do lepszej pracy i płacy. Jak mówi stare powiedzenie, każdy jest w gruncie rzeczy kowalem swego losu i poza pewnymi wyjątkami - takim jak choroba czy inne trudne okoliczności - jest w nim dużo prawdy!
Sprawczość w praktyce
Sprawczość to także postawa wobec świata. Dlatego w Sokratesie włączamy się w działania społeczne i zachęcamy do tego naszych uczniów – we wrześniu 2024 r. zebraliśmy ponad 1000 podpisów (1% z wymaganych 100 000) pod projektem ustawy o ochronie zwierząt, która rok później weszła w życie. Dbamy o środowisko sprzątając Las Kabacki, ograniczając zużycie energii czy ograniczając ilość produkowanych w szkole śmieci (np. kubeczków jednorazowych). Dzięki nowatorskim programom edukacyjnym National Geographic Learning, pomagamy także naszym uczniom rozwijać poczucie sprawczości i inne ważne kompetencje, określane jako future skills.
Wierzymy, że edukacja ma moc, aby zmieniać świat. A szkoła językowa może nie tylko uczyć języków, ale pokazywać też swoim uczniom, w jaki sposób język obcy może być kluczem do nowej wiedzy i odkrywania nowych możliwości. Właśnie dlatego Agency, czyli sprawczość jest jedną z naszych kluczowych wartości. Jak powiedział Henry Ford:“Whether you think you can, or you think you can’t – you’re right.”
W kolejnym wpisie wyjaśnimy, co kryje się za literą T!