Angielski na wakacjach, czyli jak wychować poliglotę
Kiedy we wrześniu rodzice zgłaszają się do nas z dziećmi, by ocenić poziom ich umiejętności językowych, bardzo często zaznaczają na wstępie, że w czasie przerwy wakacyjnej ich pociechy sporo zapomniały. Rzeczywiście, dzieci uczą się języka bardzo szybko, ale kiedy tracą z nim kontakt, zdobyte w ciągu roku szkolnego umiejętności błyskawicznie ulatują. Na szczęście można temu zaradzić, a przy okazji stworzyć sporo okazji do wspólnej rodzinnej zabawy. W naszym nowym wpisie przeczytacie o pomysłach na podtrzymanie kontaktu z językiem w czasie wakacyjnej przerwy!
Gry i zabawy językowe
Gry i zabawy to niezwykle skuteczny sposób na zaangażowanie małych i nieco większych dzieci w naukę języka, która staje się dzięki nim łatwa i przyjemna. Jeśli mamy do czynienia z kilkulatkiem, który nie umie jeszcze czytać i pisać, doskonale sprawdzą się gry takie jak Memory czy Dobble, które rozwijają spostrzegawczość i mogą być z powodzeniem wykorzystywane do nauki i utrwalania słownictwa w dowolnym języku. Przed rozpoczęciem rozgrywki wystarczy powtórzyć nazwy poszczególnych elementów przedstawionych na kartach obrazkowych. Maluchy, które potrafią policzyć po angielsku do 10 będą doskonale się bawić grając w Chińczyka, zaś dzieciom bardziej zaawansowanym można zaproponować wspólną grę w Scrabble czy Dixit.
Lubianą przez młodsze dzieci zabawą jest również ‘etykietowanie’ sprzętów domowych kolorowymi karteczkami post-it, szczególnie, jeśli etykiety zostaną samodzielnie wykonane przez nasze pociechy (ewentualnie z małą pomocą ze strony rodziców). Bardziej zaawansowaną opcją może być wykorzystanie ich do zabawy w ‘Moje oko pyta co to’, czyli angielskie ‘I can spy with my little eye’, gdzie jeden gracz udziela prostych wskazówek na temat wybranego przedmiotu, a drugi zgaduje, o jaki przedmiot chodzi. Różne interaktywne wersje wspomnianej gry, na przykład, pozwalające utrwalić angielskie nazwy zwierząt i powtórzyć alfabet, znajdziemy też w Internecie. A jeśli nasze dzieci mogą pochwalić się nieco szerszym zasobem słownictwa, gra świetnie sprawdzi się także w podróży, kiedy mijamy różne nowe miejsca i pomoże uniknąć nudy w czasie długich godzin spędzanych w samochodzie.
Książki, filmy, Internet
Bardzo prostym i łatwo dostępnym sposobem na ‘otoczenie’ dziecka językiem jest czytanie literatury obcojęzycznej - nie tylko w czasie wakacji. Na początku dobrze jest czytać wspólnie z dzieckiem, a jeśli samo opanowało już tę umiejętność, warto zachęcać je do samodzielnego czytania. Każda przeczytana historyjka wzbogaca słownictwo, pozwala zapamiętać poprawną pisownię nowych słów i przyswoić struktury gramatyczne. Trafnym wyborem będą na pewno obcojęzyczne wersje znanych i lubianych historyjek, choć sprawdzają się także zupełnie nowe tytuły, szczególnie wówczas, gdy zostaną samodzielnie wybrane przez dzieci. Dobre szkoły językowe często prowadzą biblioteczki dla swoich słuchaczy, a w ich zasobach znajdziemy uproszczone wersje znanych utworów literackich, które młodzi czytelnicy będą w stanie samodzielnie przeczytać i zrozumieć.
W sytuacji, gdy nasze dzieci nie przepadają jednak za czytaniem, dobrym sposobem na podtrzymanie kontaktu z językiem może być oglądanie kreskówek i filmów w oryginalnej wersji językowej z napisami. Jeśli zaś mamy problem z oderwaniem od ekranu naszej pociechy, która nałogowo pochłania latem kolejne sezony seriali na Netfixie, warto ponegocjować i ustalić, że jeśli chce korzystać z platformy, musi oglądać filmy po angielsku. Dzięki temu rozwinie umiejętność rozumienia ze słuchu, oswoi się z poprawną wymową i znacząco poszerzy zasób aktywnego słownictwa. Przy okazji, rodzinne obcojęzyczne wieczory filmowe mogą stać się stałym i lubianym elementem tygodniowego kalendarza, który przyniesie korzyści językowe i pozajęzykowe wszystkim członkom rodziny.
Mnóstwo przydatnych narzędzi, które pomogą w nauce języka, znajdziemy również w Internecie. Mogą być to platformy edukacyjne wspierające naukę języka, interaktywne strony internetowe z ćwiczeniami czy ebookami, takie jak, na przykład Oxford Owl lub strony dedykowane podręcznikom używanym przez dzieci na lekcjach języka w czasie roku szkolnego. Nowoczesne podręczniki posiadają niezwykle bogatą obudowę cyfrową i dedykowane aplikacje. Towarzyszą im też strony internetowe z ćwiczeniami i materiałami dodatkowymi, do których dostęp można uzyskać wpisując kod z okładki.
Rozmowy z dzieckiem
Rodzice, którzy znają język obcy, mogą z powodzeniem wykorzystywać go w rozmowach z dzieckiem. Na przykład, używając w określonych sytuacjach zabawnych fraz i znanych mu zwrotów, które bardzo szybko zostaną zapamiętane. Formalne lekcje z mamą lub tatą mogą się nie sprawdzić, ale zabawa z językiem ma duże szanse powodzenia: proste rozmowy na tematy związane z codziennym życiem pomogą też dzieciom rozwijać słownictwo i płynność wypowiedzi a także przyzwyczajać się do interakcji w języku obcym.
Jeśli dziecko lubi zajęcia językowe w szkole i jest otwarte na taką formę kontaktu z językiem, być może warto pomyśleć o wakacyjnych konwersacjach z ulubionym lektorem. Wielu nauczycieli, w tym native speakers, jest dostępnych w czasie wakacji, a dodatkowo latem szkoły językowe oferują w tym czasie liczne promocje, z których warto skorzystać. Zajęcia konwersacyjne z lubianym nauczycielem pomogą w utrzymaniu językowej formy, odświeżeniu umiejętności rozwiniętych w czasie kursu lub ‘rozgryzieniu’ problemów gramatycznych, z którymi dziecko borykało się w trakcie roku szkolnego.
Piosenki i wierszyki
Dzieci zazwyczaj lubią śpiewać popularne piosenki ze znanych produkcji filmowych lub przeboje ulubionych wykonawców i często robią to bez specjalnej zachęty, zapamiętując przy okazji całkiem imponujące frazy. Co ciekawe, zarówno piosenki, jak i wierszyki pozostają w pamięci na lata, dlatego warto wykorzystać ich potencjał, śpiewać wspólnie z dziećmi i zachęcać je do samodzielnego śpiewania, sprawdzania tekstów piosenek na stronach internetowych czy uczestnictwa w rodzinnym wieczorze karaoke. Doskonała zabawa gwarantowana!
Wakacyjne wyjazdy i obozy językowe
Jeśli planujemy urlop za granicą, doświadczenie tego rodzaju może być dla dzieci świetną okazją do rozwijania umiejętności językowych poprzez tzw. efekt zanurzenia w języku. Kontakt z obcokrajowcami, zabawy z innymi dziećmi, które nie mówią po polsku, samodzielne zamawianie ulubionych lodów, napoju czy pizzy w obcym języku silnie wpływają na motywację dzieci do nauki, pokazując im, że język jest w gruncie rzeczy przydatnym narzędziem. Podobnie, jeśli dziecko jest wystarczająco samodzielne, by wyjechać na obóz językowy w kraju lub za granicą, a budżet domowy udźwignie taki wydatek, pobyt w środowisku językowym, kontakt z native speakerami i rówieśnikami z innych krajów pozwalają osiągnąć w krótkim czasie naprawdę spektakularne efekty.
Możliwości nieformalnej nauki języka poza szkołą jest całe mnóstwo, zaś większość z nich nie wymaga szczególnych nakładów pracy czy wydatków. Wystarczy chcieć, służyć przykładem i zachęcać dzieci do wakacyjnych zabaw z językiem, które pomogą w uzyskaniu wysokiego stopnia biegłości na późniejszych etapach życia. A jeśli dodatkowo zadbamy o połączenie kontaktu z językiem z czasem wolnym i pozytywnymi emocjami, przy okazji zbudujemy w dzieciach silną motywację do nauki. Dzięki temu nie tylko umożliwimy im po wakacjach bezbolesny powrót do formalnych zajęć w szkole, ale także w długim okresie otworzymy przed nimi cały wachlarz możliwości, które zaprocentują w dorosłym życiu.