Kto czyta, nie błądzi!

Kto czyta, nie błądzi!

Kiedy zapytano Elona Muska, jak nauczył się budować rakiety kosmiczne, odpowiedział: ‘Czytałem książki’. Tymczasem, według statystyk opublikowanych przez Krajowy Instytut Mediów, ponad 58% Polaków nie przeczytało w ciągu minionego roku ani jednej lektury. Zaledwie co dziesiąty ankietowany odpowiadając na pytanie o ulubione formy spędzania wolnego czasu wskazał czytanie

W gruncie rzeczy, dane te nie zaskakują. Żyjemy coraz szybciej, jesteśmy coraz bardziej zabiegani i wolne chwile spędzamy zwykle przed monitorem laptopa lub telewizora, oglądając kolejny sezon ulubionego serialu. Dobry film nie jest wprawdzie zły, szczególnie gdy oglądamy go w oryginalnej wersji językowej. Jeśli jednak do swojego dziennego harmonogramu wpleciemy regularny kontakt z książką, nie tylko będziemy w stanie lepiej odpocząć, ale poza tym osiągniemy cały szereg istotnych korzyści.

Szlachetne zdrowie…

Przede wszystkim, czytanie ma udowodniony pozytywny wpływ na nasze zdrowie.  Poprawia samopoczucie, redukuje stres i pozwala zachować sprawność intelektualną do późnej starości. A według naukowców z Uniwersytetu Yale wydłuża nawet życie! Wyniki przeprowadzonych przez nich badań sugerują, że osoby, które spędzają z książką przynajmniej 30 minut dziennie, żyją prawie dwa lata dłużej niż ludzie, którzy nie czytają. 

Badania potwierdzają też, że czytanie stymuluje mózg do pracy i dosłownie zmienia jego strukturę. Kiedy czytamy, musimy zapamiętać całe mnóstwo detali. Śledzenie fabuły wymaga sporej koncentracji, a w rezultacie w mózgu tworzą się nowe synapsy i wzmacniają się istniejące połączenia, podnosząc naszą sprawność intelektualną. Zarazem poprawia się nasza pamięć i zdolność uczenia się, a przy okazji zmniejsza się ryzyko rozwoju demencji i choroby Alzheimera. Już dwa kwadranse dziennie spędzone z lekturą pozytywnie wpływają na naszą zdolność koncentracji, a to z kolei procentuje w innych obszarach życia. Zdaniem Warrena Buffetta, który zbił fortunę na trafionych inwestycjach, czytanie jest najlepszą inwestycją w siebie, a wysokość naszych zarobków jest w dużej mierze uzależniona od tego, ile czytamy. Na marginesie, sam Buffett każdego dnia poświęca na czytanie 80% swojego czasu. 

Książka do poduszki …

Czytanie pomaga szybciej zasnąć i lepiej spać. Dzieje się tak, gdyż czas spędzony z książką pozwala oderwać myśli od codziennych zmartwień, a tym samym obniża poziom stresu. Prawidłowość ta dotyczy przede wszystkim papierowych książek - laptopy i elektroniczne czytniki emitują światło, które ma negatywny wpływ na nasz rytm dobowy. Poza tym, zdaniem ekspertów czytanie drukowanych książek jest korzystniejsze niż w czytanie publikacji w wersji cyfrowej, gdyż więcej wówczas zapamiętujemy. Należy jednak pamiętać, że w przypadku osób cierpiących na zaburzenia snu specjaliści odradzają czytanie w łóżku, które nasz mózg przestaje kojarzyć wówczas jako miejsce, w którym śpimy.

Czym skorupka za młodu nasiąknie

Im wcześniej rozpoczniemy przygodę z czytelnictwem, tym lepiej. Dzieci, które dużo czytają, mają bogatszy zasób słownictwa, są bardziej kreatywne, lepiej radzą sobie w szkole i łatwiej wchodzą w relacje z rówieśnikami. Naukowcy podkreślają też istnienie silnej zależności między czytaniem a umiejętnością pisania. Czytając czerpiemy bowiem z dobrych wzorców i podświadomie przyswajamy poprawne struktury gramatyczne oraz zasady ortografii i interpunkcji.

Dzieci chętnie naśladują dorosłych, jeśli chcemy więc, by przysłowiowa skorupka nasiąkła dobrymi nawykami, a mały Jaś lub Zosia wyrośli na zapalonych czytelników, bądźmy dla nich dobrym przykładem. Mama i tata, którzy sami czytają książki, zamiast wpatrywać się godzinami w ekran smartfona lub telewizora mają większą szansę na to, że ich pociechy będą chętnie spędzać czas z książką. Poza tym, czytając dzieciom budujemy u nich pozytywne skojarzenia, dzięki którym samodzielne czytanie w przyszłości będzie dla nich przyjemnym doświadczeniem. Wreszcie, czytanie dzieciom to inwestycja w budowanie więzi z rodzicami, która z pewnością zaprocentuje w przyszłości.

Czy ten Pan i Pani są bardzo oczytani?

Nie bez kozery mawia się, że dobrze wykształcony człowiek jest ‘oczytany’. Ludzie, którzy dużo czytają, więcej wiedzą, gdyż książki są prawdziwą skarbincą wiedzy na temat wydarzeń i postaci historycznych, świata przyrody oraz innych kultur. Powiększają nasz ogólny zasób wiedzy, inspirują i poszerzają horyzonty myślowe. Rozwijają też nasze zdolności analityczne i komunikacyjne, a nawet podnoszą IQ! Co ciekawe, osoby oczytane są uznawane przez płeć przeciwną za bardziej inteligentne i atrakcyjne, a tym samym mają lepsze notowania na rynku matrymonialnym oraz rynku pracy. Poza sferą stricte językową być może ma to związek z faktem, że śledząc losy postaci literackich wchodzimy w buty innych ludzi, utożsamiamy się z nimi, przeżywamy ich rozterki i wybory życiowe – a w ten sposób sami stajemy się bardziej wrażliwi i empatyczni.

Nie tylko po polsku…

Czytać warto nie tylko w języku ojczystym. Czytanie w języku obcym przyspiesza nabywanie językowej biegłości, pomaga wzbogacić zasób słownictwa, pozwala przyswoić struktury językowe a także opanować poprawną ortografię. Poza tym, czytając książki w oryginale nie tracimy nic, co mogło umknąć w tłumaczeniu! Kontakt z obcojęzyczną literaturą wymaga wprawdzie już na starcie pewnego stopnia biegłości językowej i nie od razu będziemy w stanie zmierzyć się z dziełami literatury światowej. Dostępne są jednak uproszczone wersje znanych utworów literackich (mnóstwo ciekawych pozycji można znaleźć również w bibliotece Sokratesa) przeznaczonych dla osób na różnych poziomach zaawansowania, nawet na wczesnych etapach nauki.

Jesteś tym, co czytasz …

Czytanie jest demokratyczną rozrywką, dostępną bez względu na zasobność naszego portfela. Wystarczy zajrzeć do najbliższej biblioteki osiedlowej, poszperać w antykwariatach, serwisach aukcyjnych i stronach, gdzie można oddać lub wymienić niepotrzebne książki. Aby móc, wystarczy chcieć! Czas jest jednak zasobem ograniczonym i mimo najlepszych chęci większość z nas ma na półkach i w planach więcej książek, niż jest w stanie przeczytać.  Niezwykle istotne jest również to, co czytamy, bowiem treści, które wybieramy nieuchronnie wpływają na nas, kształtując nasze postawy i światopogląd. Trudno oczekiwać, że godziny spędzone na czytaniu plotek na Pudelku wzbogacą naszą wiedzę i życie wewnętrzne... Parafrazując słynną sentencję, ‘You are what you read’, warto więc mądrze wybierać książki, przeglądać recenzje i kierować się sprawdzonymi rekomendacjami.  Jeśli nie wiesz, od czego zacząć przygodę z czytelnictwem, polecamy wybór propozycji zarówno dla miłośników literatury pięknej, jak i entuzjastów rozwoju osobistego. Większość wymienionych tu tytułów dostępnych jest także w polskiej wersji językowej – choć jeśli mamy taką możliwość, lepiej czytać w oryginale  :).

https://www.lifehack.org/articles/communication/30-books-that-everyone-should-read-least-once-their-lives.html 

https://www.lifehack.org/articles/productivity/35-powerful-books-productivity-and-organization-live-more-effective-fulfilling-and-less-stressful-life.html

https://www.lifehack.org/articles/lifestyle/classic-books-that-will-change-your-life.html 

https://www.readlax.com/blog/en/reading_warren_buffett_bill_gates_elon_musk

Życzymy przyjemnej lektury!

Zobacz podobne wpisy